poniedziałek, 15 października 2012

Ruchome kólka w wózeczku



Na wstępie dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga- szczególnie koleżankom „po fachu” za przemiłe słowa.
Oczywiście zaraz po napisaniu posta przypomniało mi się, że nie dodałam jednej ważnej rzeczy- dla mojego synka chyba najważniejszej w całej konstrukcji wózka J Chodzi o kółka, które się kręcą. Przy pierwszym wózeczku nie miałam pomysłu jak to zrobić, ale w końcu poszłam w najłatwiejszym kierunku- czyli sznurek. Jak to za pierwszym razem idealnie nie wyszło, ale grunt, że się kręcą. Jak widać na zdjęciu końcówki wystają- to dlatego, że najpierw wkleiłam materacyk, a potem wiązałam sznurki- na drugi raz będę wiedzieć.

1 komentarz: