Oto kilka rzeczy, które zrobiłam dla córeczek mojej koleżanki Ani. Konik to pierwszy jaki udało mi skończyć, kilka leży i czeka na malowanie. Siodło ozdobione metodą decoupage, reszta malowana ręcznie. Kółka zdobione wzorkami 3D i obsypane brokatem. Całość oczywiście zabezpieczona lakierem nietoksycznym. Róże zwinęłam ze skarpetek z ozdobną koronką.
Bukiet dla Nadii zrobiłam z bodów i śliniaczka (żółta róża), liście z bibuły. Wazon wyplotłam z wikliny papierowej, pomalowałam i ozdobiłam metodą decoupage, a na koniec polakierowałam.
Wóżeczek też dla Nadii- na chrzciny, ale na razie bawi się nim Zuzia:) Wyplotłam całość ręcznie z wikliny papierowej, ozdobiłam tym co miałam w domu- wstążeczkami, koralikami, koronką. Całość baaardzo daleka od ideału, ale może jeszcze kiedyś zrobię. Kółka niestety się nie kręcą. Pomysł ściągnęłam bezczelnie z genialnego bloga pani Ani: http://annakrucko.blogspot.com/
Bardzo podoba mi się Twój wózeczek :)Wiklinowy wazon z "różami" świetny!!!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń