Przepis oczywiście znalazłam w sieci (
link) na moim absolutnie ulubionym blogu kulinarnym kotlet.tv,ale oczywiście zamieszczę tutaj z małą modyfikacją.:
Składniki:
1 szklanka wody
1/3 kostka masła
1 szklanka mąki(dałam pół szklanki więcej, ale po dodaniu jajek, bo okazało się, że ciasto wyszło tak rzadkie, że nie ma mowy o smażeniu, chyba że w postaci klusek:/)
4 jajka
Wykonanie:
1. Podgrzać masło z wodą, aż masło się roztopi, dodać mąkę, wymieszać aż będzie mniej więcej gładkie- sporo się trzeba namieszać. Dodawałam mąkę po trochu, ale można też od razu całą szklankę.
2.Poczekać aż ciasto wystygnie, dodać jajka i wymieszać- polecam mikser bo przy użyciu trzepaczki ręka może odpaść. Jak się okaże, że ciasto jest lejące się wystarczy zagęścić mąką.
3. Na kwadraciki z papieru do pieczenia wycisnąć szprycą kółka- ja wyciskałam szprycą, masa roboty, ale wychodzi ładnie i z wzorkiem:)
4. Papierem do dołu włożyć do garnka, zdjąć papier jak już będzie swobodnie odchodził (ja użyłam dwóch łyżek, bo nie mam szczypczyków) smażyć aż pączek zrobi się rumiany, odwrócić, zrumienić z drugiej strony.
Jeden z trudniejszych kroków to włożyć tak żeby było papierem do góry, ale po kilku sklejonych dochodzi się do wprawy
Pączuszki angielskie (przepis rodzinny):
Składniki (na ok 60-65 sztuk):
1op serka waniliowego (czyli ok 200g)
3 jajka
1,5 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
cukier puder do posypania
Wykonanie:
1. Serek dokładnie wymieszać z jajkami.
2. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i jeszcze raz wymieszać.
3. Od razu smażyć kładąc małą łyżeczką maczaną w tłuszczu małe porcyjki ciasta do rozgrzanego tłuszczu. 4. Gorące pączki posypać cukrem pudrem.
Smacznego:)